Do Janikowa przyjechała ekipa telewizyjna TVN. Właściciele jednej z posesji zamienili ją w dzikie wysypisko. Problemem zainteresowali się dziennikarze stacji telewizyjnej.
Problem z jedną z posesji narastał od dłuższego czasu.Jej właściciele postanowili zamienić miejsce w dzikie wysypisko. Do Janikowa przyjechali dziennikarze stacji TVN.
- Nie ma to, jak spędzić "miło"popołudnie. Aura sprzyja grillowaniu. Smród, kiła i ubóstwo! Nasze janikowskie władze nic z tym nie robią. No ludzie! I jak dziecko ma się na swoim podwórku bawić?! Razem ze stadem szczurów? - napisała pani Dorota, od której postu wszystko się zaczęło.
Internetowy wpis wywołał poruszenie.Udostępniło go ponad 156 osób, a swoją reakcję pozostawiła blisko setka osób Pomógł hasztag #tematdlauwagi, na który zwrócili uwagę dziennikarze stacji telewizyjnej TVN.
Sąsiedzi starali się rozmawiać z panem Henrykiem i panią Marią, którzy są właścicielami zaniedbanej posesji. Z informacji dostępnych w ogólnopolskich mediach wynika, że kontakt z nimi był jednak utrudniony.Nie odpowiadali, dlaczego śmieci gromadzą.Wiadomo tylko, że mieszkańcom towarzyszy bieda i postępująca izolacja od środowiska.
Internetowy wpis wywołał sporą burzę.Oberwało się zarówno janikowskim instytucjom, jak i przedstawicielom samorządu. Ci ostatni zarządzili likwidację dzikiego wysypiska. Burmistrz Janikowa Andrzej Brzeziński przyznał, że o sprawie dowiedział się od żony, która konto na Facebooku posiada.
- Z biedy mąż zbiera złom. Nie mamy pracy i nikt nam nie chce jej dać. Jakbyśmy mieli pracę, to byśmy tego nie robili. A w szczególności chodzi o męża. Wziąłby się w garść i nie łaziłby po śmietnikach – stwierdziła w rozmowie z reportem programu "Uwaga!" pani Maria właścicielka zaniedbanej posesji.
Z relacji programu "Uwaga!" wynika, że mogło zabraknąć wsparcia ze strony janikowskiego samorządu. Po interwencji dziennikarzy Burmistrz Janikowa zapewnił, że zarówno pani Maria, jak i pan Henryk, otrzymają możliwość pracy interwencyjnej.
Do tematu będziemy wracać.
Fot. Internautka/Facebook
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz