Zamknij

Po służbie zatrzymał nietrzeźwego kierowcę, który był też sprawcą kolizji drogowej

12:46, 28.12.2020 KPP Aktualizacja: 12:49, 28.12.2020
Skomentuj

Policjant z komisariatu w Pakości będąc po służbie, swoim samochodem ścigał kierowcę, który odpowie za przestępstwo i wykroczenie.

Alkohol i ponaglanie „trąbieniem” na innego kierowcę wzięły górę. Tak można by w skrócie opisać zachowanie agresywnego kierowcy skody. Dziś (28.12) mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzuty.

Do zdarzenia doszło w wigilię około południa na trasie z Rybitw do Inowrocławia. Z powracającym ze służby policjantem z komisariatu w Pakości aspirantem sztabowym Rafałem Nieznalskim skontaktował się poszkodowany w kolizji drogowej mężczyzna, który podróżował oplem. Podał, że skodą jechał za nim jakiś mężczyzna. Trąbił na niego, co było całkowicie bezzasadne. Widać było, że się spieszy i chce szybko wyprzedzić.

Gdy o tym zdecydował, zrobił manewr tak nieprawidłowo, że przytarł jadącego oplem. Oba pojazdy zatrzymały się. Kierowcy zamienili parę słów, a poszkodowany w kolizji mężczyzna zorientował się, że ten ze skody jest nietrzeźwy. Sprawca zdarzenia drogowego wsiadł do pojazdu i zaczął uciekać.

Do działań pościgowych za sprawcą kolizji włączył się aspirant sztabowy Rafał Nieznalski. Kierowca skody uciekał drogami gruntowymi i zatrzymał się w miejscowości Gorzany. Tam też wysiadł z pojazdu i kontynuował ucieczkę. Policjant dogonił go, zatrzymał i obezwładnił. Mężczyzna był agresywny.

Na miejsce dotarł też powiadomiony patrol pakoskiej policji, który przejął zatrzymanego. 48-letni mieszkaniec Pakości w chwili zatrzymania miał 2,40 promila alkoholu w organizmie. Dziś (28.12) usłyszał zarzut przestępstwa kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to kara do 2 lat pozbawienia wolności. Odpowie też za spowodowanie kolizji drogowej. Policjanci zatrzymali również prawo jazdy pirata drogowego.

(KPP)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%