Zamknij

Mieszkaniec Pakości przekazał gotówkę nieznanemu mężczyźnie i został oszukany

15:38, 17.02.2020 KPP, fot. ilustracyjne Aktualizacja: 15:38, 17.02.2020
Skomentuj

Mieszkaniec gminy Pakość przekazał gotówkę nieznanemu mężczyźnie, który odwiedził go w domu. Wcześniej 82-letni mężczyzna miał telefon, że córka miała wypadek. To była wymyślona historyjka, by okraść seniora. Tego samego dnia policjanci z Inowrocławia otrzymali informację o jeszcze sześciu takich przypadkach. Tu na szczęście seniorzy nie dali się nabrać.

Ten sam model postępowania oszustów i taka sama legenda o rzekomym wypadku skutkowała tym, że senior niestety uwierzył w historię. W piątek (14.02) do mieszkańca gminy Pakość zadzwonił mężczyzna, który podał się za policjanta. Powiedział, że jego córka miała wypadek i trzeba szybko wpłacić gotówkę, aby ustrzec ją od konsekwencji. Następnie do mieszkania seniora przyszedł jakiś mężczyzna, któremu przekazał pieniądze.

Policjanci prowadzą akcje profilaktyczne, by ostrzegać przed zagrożeniem. Działania takie przynoszą efekty, ale zdarza się, że uda im się naciągnąć osobę starszą na pieniądze. Stąd ponowny apel o czujność, by nie stać się ofiarą przestępstwa.

Sposobem najczęściej stosowanym przez oszustów jest metoda „na wnuczka”. Dzwonią, podając się za członka rodziny, najczęściej wnuczka. Działają również tak, że zmieniają głos, by nie zostać rozpoznani.

Proszą o pożyczenie dużej sumy pieniędzy. Zazwyczaj pieniądze mają być przeznaczone na szkody wynikające z wypadku drogowego, operację, zakup samochodu czy mebli w promocji. Oszuści działają bez żadnych skrupułów. Manipulują rozmową i wyciągają od rozmówcy informacje o finansach. Znane są też przypadki, że chwilę po zakończeniu pierwszej rozmowy, do ofiary dzwoni kolejna, która podaje się funkcjonariusza CBŚP lub policji. Przestępca informuje rozmówcę o tym, że jest potencjalną ofiarą oszustwa. Mówi, że poprzednia rozmowa telefoniczna była próbą wyłudzenia pieniędzy i że oszust został namierzony. Nalega, aby osoba pokrzywdzona wypłaciła określoną sumę pieniędzy z banku i przekazała ją wyznaczonej osobie lub prosi o wykonanie przelewu bankowego na wskazany numer konta.  

Jeżeli dzwoni ktoś, kto podszywa się pod członka rodziny i prosi o pieniądze, nie należy podejmować żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o kwocie pieniędzy, jaką mamy w domu lub na koncie.

Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności. Najlepiej zadzwońmy do kogoś z rodziny i zapytajmy czy osoba, która prosiła o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. Kiedy ktoś podaje się przez telefon za policjanta, należy zakończyć rozmowę i nie wdawać się w rozmowę z oszustem.

Gdy ktoś dzwoni w sprawie pieniędzy i pojawia się podejrzenie, że to może być oszustwo, najlepiej powiadomić policję.

(KPP, fot. ilustracyjne)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%