To czwarta edycja imprezy. Trzy poprzednie odbyły się w województwie wielkopolskim – w 2017 i 2018 roku w Bibiannie, w 2019 roku w Przykonie. Teraz gospodarzem będzie Gniewkowo.
Pomysłodawcą zmagań o mistrzostwo świata w udawaniu gry w piłkę jest Radosław Rzeźnikiewicz, twórca youtube’owego kanału kartofliska.pl. To jeden z największych i najbardziej znanych w Polsce fanów futbolu we wszystkich jego odmianach i na każdym poziomie zaangażowania oraz zaawansowania.
Na czym polega udawanie gry w piłkę, które obejrzymy w Gniewkowie?
[FOTORELACJA]247[/FOTORELACJA]
– Zazwyczaj w mistrzostwach świata biorą udział zespoły, które umiejętnościami i poziomem gry wybijają się ponad przeciętność w górę. U nas – najczęściej wręcz przeciwnie – wyjaśnia Rzeźnikiewicz.
Chodzi po prostu o to, by się spotkać i wspólnie czerpać przyjemność z jednego z najwspanialszych zajęć na świecie, czyli gry w piłkę nożną. Wszystko z przymrużeniem oka i uśmiechem na twarzy, w pięknych okolicznościach przyrody i niezobowiązującej atmosferze.
W turnieju wystąpi 16 zespołów z całej Polski. Część na co dzień rywalizuje w Klasie B (najniższy poziom rozgrywkowy w naszym kraju pod egidą Polskiego Związku Piłki Nożnej), część w lokalnych ligach amatorskich, będą ekipy skupione wokół internetowych społeczności czy złożone po prostu z grupy znajomych. W stawce nie zabraknie gwiazd polskich niższych lig i produkcji spod znaku kartofliska.pl. Swój udział w imprezie zapowiedziały m.in. Piasek Potworów (do Gniewkowa ma około 400 km) i LZS Chrząstawa.
W poprzednich latach wielu piłkarzy i „piłkarzy” przyjechało na turniej z rodzinami, zjawiło się też mnóstwo kibiców. Jedni mniej więcej wiedzieli, czego się spodziewać, inni zajrzeli z ciekawości, by sprawdzić, co kryje się za nieco tajemniczą dla niektórych nazwą turnieju. Podobnie będzie zapewne w Gniewkowie.
Początek imprezy zaplanowano na godzinę 11. Na Stadionie Miejskim będzie można skorzystać ze strefy gastronomicznej. Więcej informacji o imprezie i startujących w niej drużynach można znaleźć POD TYM LINKIEM.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz