Wszystko wskazuje na to, że faworytem tegorocznych wyborów pozostanie Prawo i Sprawiedliwość. Oznacza to, że dotychczas rządząca formacja uzyska większość w sejmie. O ile sytuacja z listami do sejmu jest do przewidzenia, o tyle nie wiadomo jak zachowają się wyborcy, którzy będą oddawać głos na swoich przedstawicieli do senatu.
Wybory do senatu oparte są na Jednomandatowych Okręgach Wyborczych. W każdym okręgu wyborczym wybieramy zaledwie po 1 kandydacie. Wyborcy mogą być pewni, że oddany przez nich głos idzie na konkretną osobę.
- Wyścig do Senatu przypomina wybory w USA, gdzie wyniki w większości stanów można przewidzieć już przed głosowaniem, a o wygranej decydują tzw. swing states, czyli chwiejne okręgi, gdzie obie główne partie cieszą się zbliżonym poparciem - pisał w Gazecie Wyborczej Krzysztof Pacewicz.
Pakt senacki daje możliwość wygranej opozycji oraz przejęcie jednej z dwóch izb. Oznacza to np. w praktyce blokadę zmiany konstytucji.
- Musimy mieć większość w dwóch izbach, bo tylko wtedy będzie można szybko i sprawnie iść do przodu - przekonywał w środę Jarosław Kaczyński podczas konwencji wyborczej w Sieradzu.
Tymczasem niepokojące sygnały dla opozycji docierają ze strony Lewicy. Formacja Włodzimierza Czarzastego, Roberta Biedronia oraz Adriana Zandberga zarzuciła PO łamanie postaw paktu senackiego. Chodzi dokładnie o trzy okręgi wyborcze.
Zdaniem Lewicy zgodnie z postanowieniem zawartym z innymi partiami opozycyjnymi, środowisko Lewicy miało być reprezentowane w 6 senackich okręgach. Pomimo zawartego porozumienia w 3 z nich PO wystawia własnych kandydatów. Problem dotyczy Łodzi, Nysy oraz Sosnowca.
- Na 6 nazwisk ustalonych z samorządowcami, PSL-em oraz Koalicją Obywatelską, w sprawie 3 jest problem i to nie z winy Lewicy. Zatem prosimy pana Grzegorza Schetynę oraz wszystkie siły, które się dogadały w tej sprawie o rozsądek. Zgłosiliśmy 80 osób, 15 weszło do dyskusji, 6 zostało ustalonych, z czego sytuacja połowy tych osób jest niejasna - informował Włodzimierz Czarzasty. - Jeśli Pakt Senacki nie będzie miał miejsca, Lewica jest gotowa do zgłoszenia kandydatów w większej ilości okręgów - dodał.
Zdaniem Roberta Biedronia bez respektowania porozumień pokonanie PiS-u nie będzie możliwe. Zdaniem polityków Lewicy odsunięcie od władzy partii rządzącej w pojedynkę nie jest osiągalne.
W naszym okręgu wyborczym o mandat senatora mają powalczyć Krzysztof Brejza (PO), Mikołaj Bogdanowicz (PiS) oraz Jarosław Latawiec (Konfederacja). Niewykluczone, że lista kandydatów się powiększy. Na razie w systemie PKW widnieje dwóch pierwszych kandydatów.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz